Angelo Poretti Treluppoli (Włochy)

Twórca browaru Poretti wyprodukował swoje pierwsze piwo w 1877 roku. Wiedzę na temat produkcji tego trunku zdobywał odwiedzając Czechy, Austrię oraz Bawarię. Jego wytwórnia powstała w małym miasteczku Valganna w Lombardii, krainie słynącej z doskonałych wód źródlanych.

Historia powstania browaru jest intrygująca, ale jak przedstawia się samo piwo?

Tuż po otwarciu piwa można poczuć zapach, który ja określam jako "mydlany". Znika on jednak w momencie nalania do szklanki.  Jeśli chodzi o gaz to jest go zdecydowanie za mało, przez co piany na dłuższą metę w tym piwie nie utrzymamy. Smak tego piwa jest bardzo płytki, gdyż o ile na początku czuć lekką goryczkę potem trzeba brać duże łyki, aby otrzymać piwny smak. Tradycjonaliści będą mieli zastrzeżenia również do barwy, gdyż jest ona "słomkowa". Są to główne wady tego piwa, które mogłyby go z miejsca skreślić. Trzeba jednak wziąć pod uwagę czynnik geograficzny....

Piwo powstało we Włoszech, a wiadomo, że na południu tworzy się piwa nieco inne niż te z Czech, Niemiec czy Polski. Przede wszystkim jest to piwo nie do delektowania się lecz do gaszenia pragnienia i dzięki swej lekkości świetnie się do tego nadaje. Polecam to piwo do ciężkich dań grillowych (kiełbaski czy szaszłyki) ponieważ dodatkowo nie obciąży naszego żołądka. Sugeruję również, aby serwować je do szeroko pojętych dań kuchni śródziemnomorskiej (np. spagetii). Smak jak i lekkość tego napitku szczególnie przypadną do gustu kobietom.

Po przeanalizowaniu faktów ciężko jest wystawić jednoznaczną ocenę temu piwu. Z jednej strony mamy mankamenty związane z kolorem czy smakiem, a z drugiej zalety takie jak lekkość i uniwersalność.

Ostateczna ocena to: 3-/6 

Karol